5 kwietnia 2017

TRUDNY ORZECH DO ZGRYZIENIA? NIEKONIECZNIE! cz.2

Dzisiaj kontynuacja tematu orzechowego :)
Tutaj możesz przeczytać pierwszą część - klik




PISTACJE- 569kcal/21,1g białka/45,8g tłuszczu/27,6g węglowodanów/10,3g błonnika.
*Bogate w beta-karoten, witaminę B6 oraz potas; charakteryzuja się również zawartością kwasu oleanolowego, dzięki czemu dzialają przeciwzapalnie. Ich regularne spożycie zmniejsza poziom
złego cholesterolu (LDL) oraz podwyższa poziom dobrego cholesterolu (HDL). Chronią przed szkodliwym działaniem enzymów wątrobowych. Najlepiej kupować je w formie nie poddanej obróbce termicznej (niesolone, nieprażone).


ORZESZKI ZIEMNE- 560kcal/25,7g białka/46,1g tłuszczu/19,2g węglowodanów/7,3g błonnika.
*To w zasadzie nie orzechy, a rośliny strączkowe. Jednak ze względu na dużą ilość tłuszczu w ich składzie często kwalifikuje się je, jako orzechy. Jak sama nazwa wskazuje dojrzewają pod ziemią; posiadają największą dawkę witaminy B3; są też bogate w białko. Ich zaletą jest dośc niska cena, jednak często alergizują, zatem należy na nie uważać.


KOKOSY- 354kcal/3,3g białka/33,5g tłuszczu/15,2g węglowodanów/9,0g błonnika.
*Kokosy to również orzechy! Wykorzystuje się zarówno jego środkową, białą wyściółkę, jak i wodę kokosową, która jest niezmiernie wartościowa! Co ciekawe w składzie zawiera kwas laurynowy, który występuje również w mleku kobiecym. Coraz większą rzeszę zwolenników z
yskują wyroby z kokosa, takie jak mleczko kokosowe, czy olej kokosowy. Korzystnie wpływają również na pracę wątroby.


KASZTANY JADALNE- 224kcal/4,0g białka/1,0g tłuszczu/49,0g węglowodanów/6,8g błonnika.
*To również orzechy, a przy tym niskotłuszczowe! Nietety mają też mniejsze stężenie minerałów i witamin w porównaniu z pozostałymi orzechami. Za to są bogatym źródłem witaminy C i maja wyjątkowy kremowy smak.


Każde z tych orzechów niekoniecznie trzeba używać do przygotowania bardziej, czy mniej skomplikowanych potraw. Możecie po prostu w trakcie dnia, wykorzystać je jako chrupiącą, a przy tym sycącą przekąskę. Jeśli jednak zdecydujecie się włożyć nieco wysiłku w przygotowanie przekąski na bazie orzechów to polecam:

 





 
 





 
 










Uwaga!
Wielu z nas uwielbia orzechy prażone, z których wydobywa się wtedy najwięcej aromatu. Jednak nie można ich poddawać prażeniu w zbyt wysokiej temperaturze, ponieważ niszczy ona składniki odżywcze, jak i zmienia zdrowe tłuszcze (nienasycone kwasy tłuszczowe) w takie, których nie możemy łatwo strawić (wolne kwasy tłuszczowe; tłuszcze trans), co sprzyja się ich odkładaniu w organizmie. Ponadto zawarte w orzechach tłuszcze omega3 ulegają utlenieniu, co sprawia, że wytwarzane są niebezpieczne dla organizmu wolne rodniki.
Aby uprażyć orzechy bez utraty wartości odżywczych należy porządnie rozgrzać patelnię, bez dodatku żadnych tłuszczów, a następnie równomiernie wrzucić na nią orzechy i w zależności od rodzaju orzechów prażyć je przez około 15 sekund (w przypadku wiórków kokosowych i mniejszych orzechów) do minuty (całe, duże orzechy). Podczas prażenia najlepiej jest lekko poruszać patelnią, a po zakończeniu całego procesu orzechy przełożyć równomiernie do zimnego naczynia, aby zatrzymać obróbkę termiczną.

Kilka rad:

-Lepiej unikać gotowych orzechów z dodatkami, tj. prażonych w tłuszczu z solą, czy co gorsza w karmelu, bądź panierkach smakowych! Orzechy wzbogacone o sztuczne dodatki chemiczne i poddane przeróżnym procesom produkcyjnym, niestety tracą swoja wartość! 

-Najlepiej kupować całe orzechy w łupinie (jest je łatwiej przechowywać, rzadziej wysychają, czy pleśnieją)!

-Jeżeli kupiliście orzechy łuskane to najlepiej przechowywać je w pojemnikach, w miejscu nienarażonym na działanie światła!

-Należy unikać również kupowania orzechów zmielonych od niesprawdzonych producentów, ponieważ mogą być one wytwarzane ze spleśniałych, czy zjełczałych orzechów!

Ważne dla alergików!
Niestety orzechy są dość alergizującym produktem. Najczęściej możemy się spotkać z alergiami na orzeszki ziemne, jednak również inne rodzaje orzechów mogą uczulać. Najczęstsze objawy alergii na orzechy to: swędzenie skóry, wysypka skórna, obrzęk warg, czy języka, nudności, wymioty, a nawet wstrząs anafilaktyczny. 

Ważne dla osób dbających o sylwetkę!
Nawet garstka orzechów potrafi nasycić, dzięki czemu nie będziemy sięgać po inne mniej wartościowe produkty. Ponadto orzechy mogą również przyspieszyć metabolizm i spalanie tkanki tłuszczowej! 

Ważne dla uczniów i studentów!
Orzechy dzięki swoim właściwościom, a głównie zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-3 i omega-6) oraz folianów, wpływają pozytywnie na pracę mózgu! Ułatwiają pracę szarym komórkom, jednocześnie poprawiając pamięć, czy koncentrację.

Ważne dla sportowców!
Poleca się je wszystkim sportowcom, którzy potrzebują szybko dostarczyć do organizmu solidną dawkę energii. Mają wysoką kaloryczność, dlatego są podawane sportowcom, którzy bardzo intensywnie trenują i potrzebują w niewielkiej ilości pokarmu dostarczyć do organizmu dużą dawkę energii.

Ważne dla wegan!
Orzechy są produktem, który z pewnością powinien znaleźć się w diecie każdego weganina. Ich bogaty skład, tj. spora zawartość białka oraz szereg witamin i minerałów (wapń, żelazo, fosfor, cynk) pozwalają na zrównoważenie diety wykluczającej mięso oraz produkty pochodzenia zwierzęcego.

Ciekawostka!
Czy wiecie, że orzechy przed spożyciem najlepiej jest namoczyć przez kilka godzin (4-12 godzin)? Posiadają one w sobie substancje, tzw. naturalne inhibitory enzymatyczne, które zapobiegają kiełkowaniu w nieodpowiednich warunkach. Niestety te same substancje, dostając się do naszego organizmu blokują enzymy trawienne, co może wpływać niekorzystnie na nasze zdrowie. Niestety w ich składzie znajdziemy też kwas fitowy, który spowoduje, że nie będziemy w stanie wchłonąć w 100% wszystkich cennych wartości, jakie charakteryzują orzechy. Mocząc orzechy pozbawiamy je tych substancji oraz oczyszczamy z ewentualnych zanieczyszczeń, czy zbędnych dodatków w postaci choćby soli!

Orzechy stanowią bardzo wartością i ważną grupę produktów, która powinna zagościć w diecie każdego z nas! Maja one zbawienny wpływ nie tylko na nasze zdrowie, ale również wygląd, dlatego olejki z orzechów są też często wykorzystywane w kosmetyce! Nie bójcie się po nie sięgać w umiarkowanych ilościach! Są pyszne, zdrowe i można z nich wyczarować cuda! ;)

4 kwietnia 2017

WEGAŃSKIE ZIELONE SUSHI

Wegańskie sushi to takie sushi nie do końca, ale zdecydowanie jest świetną alternatywą dla wszystkich wegan! Ja osobiście również bardzo je lubię i jadam przeważnie taką wersję!
A zakochałam się wręcz w smaku sushi z zielonymi warzywami!


Składniki:
  • 8 arkuszy wodorostów nori
  • 300g ryżu do sushi
  • awokado
  • zielona papryka
  • pęczek natki pietruszki
  • garść jarmużu
  • 2 łodygi selera naciowego
  • do podania: ocet ryżowy, kiełki brokułu, pestki dyni
Przygotowanie:
  1. Ryż do sushi ugotować w dwukrotnej ilości wody do ryżu, a następnie odstawić do wystygnięcia.
  2. Warzywa pokroić w paski.
  3. Na każdy arkusz nori nałożyć ryż, a następnie wybrane warzywa i dokładnie zawinąć.
  4. Rolki pokroić na kawałki, sushi podać z kiełkami, pestkami dyni i octem ryżowym.
Przepis jest również dostępny w zasobach portalu Gotuj w stylu eko, gdzie mam przyjemność gotować jako Szef kuchni. 
 
Kalorie:
Całość (8 rolek/64 kawałki)- ok. 1390kcal
1 rolka/8 kawałków- ok. 174kcal

3 kwietnia 2017

SMOOTHIE BOWL Z MELONEM I BUDYNIEM JAGLANYM

Uwielbiam smoothie bowl i budynie jaglane, więc czemu by tego nie połączyć?!
Wyszło coś pysznego! Orzeźwiającego, słodkiego, sycącego- pycha!


Składniki:
  • 4 łyżki kaszy jaglanej
  • 1 szklanka mleka owsianego
  • 1 łyżka cukru trzcinowego
  • kawałek melona
  • pół pomarańczy
  • dodatki: kawałek granatu, łyżka masła migdałowego, daktyle, nerkowce
Przygotowanie:
  1. Kaszę jaglaną porządnie opłukać w wodzie, a następnie ugotować w mleku z dodatkiem cukru- ostudzoną kaszę zblendować, po czym wyłożyć do miseczki.
  2. Melona zblendować z pomarańczą i również przełożyć do miseczki.
  3. Całość ozdobić dodatkami. 
Kalorie:
Całość (1 duża miska)- ok. 590kcal

2 kwietnia 2017

TRUDNY ORZECH DO ZGRYZIENIA? NIEKONIECZNIE! cz.1

Słowem wstępu- dzisiaj kilka słów na temat moich ukochanych orzechów!




Na świecie występuje wiele przeróżnych rodzajów orzechów! Od naszych polskich- włoskich po brazylijskie pochodzące z puszczy amazońskiej. Każde z nich są bardzo wartościowe mimo, iż różnią się nieco wartościami odżywczymi. To prawda, że mają bardzo wysoką kaloryczność oraz sporą zawartość tłuszczów, ale na pewno nie należy z nich rezygnować! Są to kalorie pełne witamin i minerałów, które uzupełnią wszystkie niedobory w naszym organizmie! Nie powinniśmy obawiać się też dużej zawartości tłuszczów, ponieważ są to tłuszcze bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe, które między innymi obniżają poziom złego cholesterolu. 

Kaloryczność orzechów waha się od około 220 do około 720 kcal na 100g. Jest to kaloryczność podobna do chipsów, czy słodyczy. Jednak nie można tkwić w przekonaniu, że skoro liczba kalorii jest podobna to oba produkty wpłynął podobnie na nasz organizm! Nic bardziej mylnego! Nie należy bać się tych kalorii, które mają pokrycie w niezaprzeczalnej wartości odżywczej danego produktu, a stronić od tych, które są bezwartościowe! Oczywiście jak w przypadku każdego, nawet zdrowego produktu, powinniśmy zachować umiar w ich spożyciu. Zaleca się, a by w ciągu dnia zjadać niewielką garść orzechów (tj. około 7-10 sztuk), oprócz brazylijskich, w przypadku których zalecana dzienna dawka to 2-3 sztuki.

Poniżej przedstawiam orientacyjne wartości odżywcze na 100g produktu, właściwości poszczególnych rodzajów orzechów oraz propozycje ich wykorzystania:

MIGDAŁY- 572kcal/20,0g białka/52,0g tłuszczu/20,5g węglowodanów/12,9g błonnika.
*Przez wielu uważane za najszlachetniejsze orzechy; zawierają stosunkowo małą ilośc kalorii, dużą ilość białka oraz błonnika; bogate we flawanoidy; chronią przed chorobami serca, obniżają poziom złego cholesterolu; bogate w witaminę B2 oraz E; poprawiają wygląd skóry i opóźniają procesy starzenia. 


ORZECHY LASKOWE- 628kcal/15,0g białka/61,0g tłuszczu/17,0g węglowodanów/9,7g błonnika.
*Są również bogatym źródłem witaminy E oraz biotyny, które korzystnie wpływają na wygląd skóry i włosów; charakteryzują się sporą zawartością miedzi, która przyczynia się do zwalczania wolnych rodników; dodają energii i siły; co najważniejsze to orzech występujący w Polsce, dlatego możeby kupić je w niewygórowanych cenach z pewnych źródeł.


ORZECHY WŁOSKIE- 657kcal/16,0g białka/60,3g tłuszczu/18,0g węglowodanów/6,5g błonnika.
*To kolejne pełnowartościowe orzechy, które występują w Polsce; są nietypowe, bo jako jedyne zawierają wielonienasycone kwasy tłuszczowe (omega-3 i omega-6); często określa się je, jako
pożywienie dla mózgu; wykazują również właściwości uśnierzające ból; polecane dla osób przemęczonych.


ORZECHY BRAZYLIJSKIE-656kcal/14,0g białka/66,0g tłuszczu/4,0g węglowodanów/8,0g błonnika.
*Pochodzą z dalekich obszarów nad Amazonką; są najbogatszym źródłem sele
nu, około 2 sztuki pokrywają dzienne zapotrzebowanie na selen; zapobiegają nowotworom; zmniejszają ryzyko wystąpienia chorób serca.


ORZECHY NERKOWCA- 553kcal/18,2g białka/43,8g tłuszczu/32,7g węglowodanów/3,3g błonnika.
*Posiadają w swoim składzie bardzo dużo żelaza, aby poprawić jego wchłania
nie najlepiej spożywać je w towarzystwie produktów zawierających witaminę C (np. sok pomarańczowy); zawierają równiez sporo cynku oraz potasu; mają wyjątkowo delikatny, słodki smak, dlatego uważane są przez wielu za najsmaczniejsze spośród orzechów.


ORZECHY MAKADAMIA- 718kcal/7,9g białka/75,8g tłuszczu/14,25g węglowodanów/8,6g błonnika.
*To najtłustsze spośród wszystkich orzechów i właśnie temu zawdzięczają swój wspaniały smak ;) Najczęściej pochodzą z Hawajów; bogate w mangan, który odgrywa ważną rolę
w produkcji hormonów; posiadają naturalne przeciwutleniacze.


 
ORZECHY PEKAN- 691kcal/9,2g białka/72,0g tłuszczu/14,0g węglowodanów/9,6g błonnika.
*Te orzechy charakteryzują się dość dużą zawartością witaminy B1 oraz antyoksydantów zwalczających wolne rodniki; w smaku przypominają nieco orzechy włoskie.


ORZECHY PINIA- 673kcal/16,7g białka/68,4g tłuszczu/13,0g węglowodanów/3,
7g błonnika.
*Są otrzymywane ze środziemnomorskiego gatunku sosny; dobrze regulują ciśnienie krwi; zawierają potas, żelazo, miedź i cynk; pomagają w stanach zapalnych i łagodzą suchy kaszel; są głównym składnikiem pesto.


A już niebawem druga część artykułu! ;)

31 marca 2017

BABECZKI Z PŁASKURKI Z POLEWĄ I GRANATEM

Tajemnicza płaskurka to jeden z gatunków pszenicy. Ma ona dłuższą historię niż przykładowo orkisz. Ziarno to w nieprzetworzonej mocno formie jest bardzo wartościowe. Ma dość wysoką zawartość białka i sporo błonnika, niestety w Polsce nie jest powszechnie uprawiana.
Jeśli jednak natraficie na nią w sklepach to radzę spróbować ;)
Mi zasmakowała, a przy tym stanowi ciekawe urozmaicenie moich wypieków :)


Składniki:
Babeczki
  • 8 łyżek mąki z płaskurki
  • 2 łyżki mąki ryżowej 
  • 3 łyżki cukru kokosowego
  • banan
  • chlust mleka
  • 3 jajka
Dodatki
  • banan
  • chlust mleka
  • 1 łyżka kakao
  • kawałek granatu
Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki na babeczki zblendować ze sobą, masę przełożyć do foremek i piec około 20/25 minut w 180 stopniach. 
  2. Banana zblendować z kakao, mlekiem- polewę odstawić do lodówki w celu schłodzenia.
  3. Gotowe babeczki polać polewą oraz posypać ziarenkami granatu. 

Przepis jest również dostępny w zasobach portalu Gotuj w stylu eko, gdzie mam przyjemność gotować jako Szef kuchni. 
 
Kalorie:
Całość (12 babeczek)- ok. 1050kcal
1 babeczka- ok. 88kcal