4- składnikowe!
Tak zwane coś z niczego! A do tego bezglutenowe i bez jaj! ;)
Naszła mnie ochotą na ciasto i od razu pomyślałam o ulubionej kaszy jaglanej. Jednak nie posiadając zbyt wielu składników, ani inwencji twórczej w obecnym momencie postawiłam na prostotę!
I opłacało się, bo wyszło pyszne!
Składniki:
- 100g kaszy jaglanej
- 3 łyżki płatków jaglanych
- 1 szklanka mleka (w wersji wegańskiej migdałowego)
- 1 banan
- dodatki: mus brzoskwiniowy, figi
Przygotowanie:
- Kaszę jaglaną opłukać, a następnie ugotować w mleku.
- Ugotowaną kasze odstawić do wystygnięcia.
- Banana zblendować i wymieszać z kaszą oraz płatkami jaglanymi.
- Masę przełożyć do formy (u mnie sylikonowej) i piec około 45 minut w temperaturze 180 stopni.
- Gotowe ciasto wyciągnąc z piekarnika i pozostawić do wystygnięcia.
Ja ciasto podałam z musem brzoskwiniowym i cudownymi w smaku figami, które świetnie komponowały się z kasza jaglaną.
Ale możecie poszaleć i dodać swoje ulubione dodatki!
Kalorie:
Całość (10 kawałków)- ok. 650kcal
1 kawałek- ok. 65kcal

