Beza wyszła pyszna, chrupiąca i dzięki amarantusowi posiadała lekko orzechowy posmak!
Do jej wykończenia przygotowałam prosty krem waniliowy z mojej ulubionej kaszy jaglanej i nutą kakao :)
Wyszło coś naprawdę pysznego- taki tort z powodzeniem może zastąpić wszystkie ciężkie ciasta i torty!
Składniki:
Beza
- 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
- 2 białka jajek
- 1 łyżeczka stevi
- 5 łyżek kaszy jaglanej
- 1,5 szklanki mleka
- 1 łyżka surowych ziaren kakao
- pół laski wanilii
- 2 łyżeczki stevi
- garść borówek
Przygotowanie:
Beza
- Białka ubić na sztywną pianę ze stevią.
- Do ubitych białek delikatnie wmieszać amarantus.
- Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia narysować dwa okręgi, po czym przełożyć na nie masę bezową i piec je około 15- 20 minut w 170 stopniach.
- Kaszę jaglaną opłukać w wodzie i ugotować w mleku ze stevią i miąższem z laski wanilii (zostawić odrobinę mleka do blendowania).
- Ostudzoną kaszę zblendować z odrobiną mleka i wymieszać z kruszonym ziarnem kakao.
- Bezy przełożyć kremem, na wierzch również wyłożyć krem, po czym posypać borówkami.
Przepis jest również dostępny w zasobach portalu Gotuj w stylu eko, gdzie mam przyjemność gotować jako Szef kuchni.
Kalorie:
Całość (10 kawałków)- ok. 600kcal
1 kawałek- ok. 60kcal

