5 czerwca 2015

CZEKOLADOWE CIASTO BEZ PIECZENIA

Dzisiaj szybkie, bezproblemowe ciasto, które nie wymaga pieczenia!
Idealne na ciepłe dni!

O smaku czekolady, zatem na pewno skradnie podniebienie niejednego łasucha i nie tylko tego na diecie!! :)

Wzbogacone o smak kokosa i jakże wartościowe jagody goji!


Składniki:
  • 200g fasoli adzuki (OWOCOWY RAJ)*
  • 4 łyżki mąki kokosowej
  • 3 dojrzałe banany
  • 3 łyżki kakao
  • 2 łyżeczki stevi
  • 2 łyżki jagód goji

Przygotowanie:
  1. Fasolę adzuki namoczyć, a następnie ugotować i zblendować na gładko.
  2. Banany zblendować z mąką kokosową.
  3. Dokładnie wymieszać ze sobą wszystkie składniki i wyłozyć do formy (wyłożonej papierem do pieczenia)- na wysokość około 2 cm.
  4. Na wierzch powciskać jagody goji i odstawić do schłodzenia w lodówce.
Pyszne, czekoladowe ciasto gotowe!
Bez pieczenia i niezdrowych kalorii! :)


*Każdy czytelnik mojego bloga, zamawiając produkty w sklepie internetowym OWOCOWY RAJ, otrzyma 10zł rabatu wpisując kod "FOODMANIA10" przy finalizacji zamówienia w koszyku)!!!

Kalorie:
Całość (15 kawałków)- ok. 1300kcal
1 kawałek- ok. 81kcal

34 komentarze:

  1. świetnie wygląda, a smakuje pewnie jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mozna uzyc zwyklej czerwonej fasoli z puszki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, że można :) może mieć lekko inny posmak, bo fasolka adzuki jest wyjątkowo delikatna w smaku :)

      Usuń
  3. Wow!!! Jestem pod wrażeniem szybkości wykonania!! Ale przyglądałam się zdjęciom z lekkim niedowierzaniem że to jest "ciasto"..?:) ..bez pieczenia?:))) wygląda na takie wyciągnięte z piekarnika przecież:)))))
    Dziękuję za inspirację, zapewne wykonam jak tylko zaopatrzę się w fasolkę:)
    Wszystkiego Dobrego!!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak! to ciasto bez pieczenia i po schłodzeniu w lodówce ma świetną konsystencję! :)

      Usuń
    2. Na wczoraj zaplanowałam zrobienie tegoż ciasta, więc namoczyłam fasolkę na noc i rano wstawiłam i...wyszłam do ogrodu....i możesz się domyśleć co się wydarzyło;) I fasolka i garnek spalone, na dodatek kuchnia "pachnie" intensywnie tymże daniem:))))) wszelakimi sposobami próbuję się pozbyć tej spalenizny, może w końcu ozonowanie porządne pomoże:))))
      No i takim oto sposobem nie mam deseru, może jutro - ale juz nie wyjdę do ogrodu;)

      Pozdrawiam przygodowo:))) bo i takie "zjawiska" przecież się zdarzają w kuchni;) hihi:)))

      Usuń
    3. no to niebawem ukaże się na blogu wypiek z kaszy gryczanej, przy którym właśnie stało mi się to samo plus jeszcze walka z czyszczeniem płyty indukcyjnej! :) ale kto nie gotuje i nie ma wypadków ten nie je pyszności! :) pozdrawiam!

      Usuń
  4. Właśnie zrobiłam :)))))) zamiast fasoli adzuki dodałam fasoli pinto, bo taką miałam w domu, ponadto dodałam też trochę melasy trzcinowej, PYCHOTKA <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w zasadzi każda fasola się nada, a ja dałam adzuki, bo jest wyjątkowo delikatna! bardzo się cieszę, że smakowało! :)

      Usuń
  5. świetne! robię na niedzielę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ciekawe ciasto, musze spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekoladowe jest najlepsze!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciasta kakaowego jeszcze bez pieczenia nie widziałam, ciekawe ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie słyszałam o tej fasoli, ale takie ciasto to naprawdę fajne rozwiązanie!

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to taka mała ciemna fasolka o wyjątkowo delikatnym smaku :)

      Usuń
  10. Czekoladowego ciacha nigdy nie odmówię :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie się prezentuje z tymi jagodami goji :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda pysznie, a do tego zawiera tyle zdrowych składników :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rano lece po banany;-) zrobie z czerwonej fasoli bo takowa mam w puszce;-) ciacha z maka kokosowa sa mega!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Tej fasoli,to ma byc 200gram przed namoczeniem? Jesli tak,to ile bym musiala dac tej puszkowej:-P? Dziekuje i pozdrawiam:-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, zawsze podaję składniki przed jakąkolwiek obróbką :)

      Usuń
  15. Wygląda świetnie. Jestem bardzo ciekawa konsystencji i smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyglada genialne! Nie chce się wierzyć, że bez pieczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. wygląda jak porządne brownie, a tu nie dość, że fasola, to jeszcze bez pieczenia. cuda! ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. O kurczę, kupiłaś mnie tym przepisem. Kupię fasolę i zrobię na pewno :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Natrafiłam przypadkowo na Twojego bloga, bardzo fajnie, że podajesz kaloryczność! No i przede wszystkim ciekawy przepis. Sama u siebie na blogu eksperymentuje ostatnio z fasolą, cieciorką i innymi warzywami w słodkościach :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń