25 marca 2015

SŁODKIE AMARANTUSOWE CHLEBKI Z CHIA

To propozycja dla tych, którzy wolą kanapki na słodko! A ja zdecydowanie się zaliczam do tego grona!

Chlebki można jeść same, bądź z dodatkiem przeróżnych słodkich past i owoców! Wszystko zależy od naszej fantazji :)

Są lekko orzechowe, taki posmak daje amarantus, a ziarenka chia świetnie chrupią :)


Składniki:
  • 5 łyżek ziaren amarantusa (firmy OWOCOWY RAJ)*
  • 2 łyżki mąki amarantusowej
  • 2 łyżki chia
  • 1 dojrzały banan
Przygotowanie:
  1. Ziarna amarantusa ugotować i odstawić do wystygnięcia.
  2. Banana zblendować.
  3. Połączyć wszystkie składniki, dokładnie mieszając.
  4. Na blaszkę wyłożyć masę na grubość około 0,5-1cm i piec 20 minut w 190 stopniach.

Do chlebków przygotowałam zestaw moich ulubionych słodkich past- byłam w siódmym niebie! :)

*Każdy czytelnik mojego bloga, zamawiając produkty w sklepie internetowym OWOCOWY RAJ, otrzyma 10zł rabatu wpisując kod "FOODMANIA10" przy finalizacji zamówienia w koszyku)!!!

Kalorie:
Całość (15 chlebków)- ok. 540kcal
1 chlebek- ok. 34kcal

Wiosenny detoks

20 komentarzy:

  1. Super. Muszę takie spróbować zrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna propozycja, koniecznie muszę uzupełnić zapas mąki amarantusowej :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję, że został ci jeden taki chlebek dla mnie *.*

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. coś wspaniałego na pewno skorzystam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszą smakować obłędnie! Chętnie spróbowałabym np:. do hummusu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysł, a dodatkowo połączenie moich dwóch ulubionych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  7. skąd Ty bierzesz te pomysły :D rewelacja :D

    OdpowiedzUsuń
  8. takie chlebki to nic innego tylko zajadać! samo zdrowie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy przepis, spróbowałabym takich chlebków :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę je koniecznie zrobić :) pycha!

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałąm parę podejść, ale nigdy nie spróbowałam nasion chia,
    pewnie dlatego, że nie natknęłam się bezpośrednio na nie, ale specjalnie poszukam :)
    Przepis świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny przepis, zrobiłabym nawet zaraz, ale musiałabym użyć innej mąki, ciekawe czy wyjdą?

    OdpowiedzUsuń
  13. jasne, że wyjdą, będą miały po prostu nieco inny posmak :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie spróbowałabym takich chlebków :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czy robiąc batoniki musli z ziarnami amarantusa muszę je wcześniej gotować? W poprzednim przepisie na ciasto nie pisałaś o gotowaniu. Stąd moje pytanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście "surowe" ziarna amarantusa zawsze trzeba ugotować, natomiast te ekspandowane "dmuchane" w żadnym wypadku :)

      Usuń
  16. Chyba muszę zainwestować w mąkę z amarantusa ;) świetne są te chlebki! :)

    OdpowiedzUsuń