Przekąska wręcz idealna, bo zdrowa i smaczna!
Bogaty w błonnik i wiele innych składników odżywczych len stał się, zaraz obok dyni ;), podstawą moich krakersów. Zalety ziaren lnu można wymieniać bez końca: nawilżają skórę, wzmacniają włosy, przeciwdziałają zaparciom, pielęgnują cerę, regulują poziom cholesterolu, czy pomagają w odchudzaniu i chorobach żołądka.
Zatem do dzieła! Szykujemy chrupiącą przekąskę na wieczór!
Składniki:
- 1/4 szklanki ziaren lnu złotego
- 1/4 szklanki ziaren lnu brązowego
- 5 łyżek lnu mielonego
- 1,5 szklanki puree z pieczonej dyni
- 1/2 szklanki gorącej wody
- przyprawy: curry, sól sezamowa, chilli
- Wszystkie składniki dokładnie ze sobą wymieszać i odstawić na 2 godziny.
- Masę rozsmarować dość cienko na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piec około 15 minut w 160 stopniach, po czym wyciągnąć oraz ponacinać na małe kawałki, następnie kolejno piec 30 minut.
- Po upłynięciu wyznaczonego czasu całość wyjąć, krakersy porozdzielać i pozostawić do wystygnięcia na blaszce.
Przepis jest również dostępny w zasobach portalu Gotuj w stylu eko, gdzie mam przyjemność gotować jako Szef kuchni.
Kalorie:
Całość (60 krakersów)- ok. 470kcal
1 krakers- ok. 8kcal
mniami :D
OdpowiedzUsuńWow jaki ciekawy przepis. Chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńAle fajne! Myślę, że smak by mi pod pasował :)
OdpowiedzUsuńidealna przekąska :)
OdpowiedzUsuńMadziu bardzo fajna przekąska :-)
OdpowiedzUsuńChętnie bym takie pochrupała!
OdpowiedzUsuńPołączenie lnu i dyni? W życiu bym nie wpadła, a jakie to efektowne i zapewne pyszne!
OdpowiedzUsuńna pewno pyszne!
OdpowiedzUsuńI znów oryginalny, fantastyczny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciekawy przepis. Daj spróbować jednego!
OdpowiedzUsuńNo pomysł świetny :)
OdpowiedzUsuńNie wiem skąd czerpiesz inspiracje, ale każdy Twój przepis to niecodzienne połączenie, które kusi żeby je wypróbować - tak trzymaj :-)
OdpowiedzUsuń