LEKKIE I DELIKATNE!
Ciasteczka upiekłam na bazie komosy ekspandowanej, która podobnie jak ta nieprzetworzona ma lekko orzechowy posmak. Jest jednak lżejsza i chrupiąca :)
Aby je urozmaicić dodałam niezmiernie wartościowe nasiona chia i słodko- kwaśną żurawinę :)
Wyszło wspaniale i niskokalorycznie, bo jedno ciasteczko ma jedynie około 24 kalorie! :)
Składniki:
- 1,5 szklanki komosy ekspandowanej
- 3 łyżki nasion chia (firmy OWOCOWY RAJ)*
- garść żurawiny
- 1 banan
- 2 białka jajka
- 1 łyżeczka stevi
- Białka ubić na sztywną pianę, po czym powoli dodawać zblendowanego banana i kolejno pozostałe składniki.
- Masę nabierać łyżka i formować ciasteczka.
- Piec 15- 20 minut w 160 stopniach (aż się zrumienią).
*Każdy czytelnik mojego bloga, zamawiając produkty w sklepie internetowym OWOCOWY RAJ, otrzyma 10zł rabatu wpisując kod "FOODMANIA10" przy finalizacji zamówienia w koszyku)!!!
Kalorie:
Całość (25 ciasteczek)- ok. 610kcal
1 ciasteczko- ok. 24kcal
Takich ciasteczek jeszcze na oczy nie widziałam. Składniki są tak nietypowe, że ciekawość mnie zżera, jak smakują te wypieki.
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasteczka, bardzo ciekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńSmakowite. :) a przy tym tak niskokaloryczne, że pewnie zjadłabym wszystkie na raz. ;)
OdpowiedzUsuńTakie ciasteczka to śniadanko mogą zastąpić :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenie. Małe co-nieco do popołudniowej herbaty bez wyrzutów sumienia :)
OdpowiedzUsuńswietnie sie prezetuja i chetnie porwałabym je na jekis drugie sniadanie *.*
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka idealne :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają, muszę zrobić koniecznie:)
OdpowiedzUsuńSuper ciasteczka. Swietnie smakuja. Polecam:-P.
OdpowiedzUsuńależ smakowicie wyglądają !
OdpowiedzUsuńW szafce zalega mi ekspandowany amarantus, może stanie się ciasteczkami z twojego przepisu w wersji amarantusowej. Ciekawy przepis :)
OdpowiedzUsuń