Czyli smaki raczej jesienne, ale kolory jak najbardziej słoneczne!
Ostatnio często wykorzystuję kaszę kukurydzianą. Do tej pory pojawiło się na moim blogu kilka przepisów z jej wykorzystaniem, a ten dzisiejszy będzie się właśnie do nich zaliczał.
Jej kremowy i delikatny smak sprawia, że jest świetną podstawą do wszelkiego rodzaju domowych i lekkostrawnych łakoci.
Tym razem wymyśliłam torcik, który przełożyłam masą dyniową (bo uwielbiam dynię!) i słodkimi oraz soczystymi brzoskawiniami.
Zaś rolę "wisienki" pełnił dumnie rozwinięty kandyzowany hibiskus!
Składniki:
Torcik
- 5 łyżek kaszy kukurydzianej
- 2 łyżeczki stevi
- 100 ml mleka migdałowego (można zastąpić wodą)
- szklanka wody
- 300g dyni hokkaido
- 1 łyżka orzechów nerkowca (firmy OWOCOWY RAJ)*
- 2 łyżki mleka migdałowego
- brzoskwinia
- hibiskus kandyzowany (firmy OWOCOWY RAJ)*
- 2 łyżki jogurtu naturalnego (opcjonalnie)
- Kaszę kukurydzianą ugotować w mleku wymieszanym z wodą i stevią (ciągle mieszając), a następnie przełożyć do formy wyłożonej folią spożywczą w celu stężenia.
- Po stężeniu ciasto wyciągnąć z formy i przekroić poziomo na dwie części, a następnie zapiec je przez 15 minut w temperaturze 180 stopni.
- Dynię upiec w jednym kawałku przez 40 minut również w temperaturze 180 stopni.
- Upieczoną dynię zblendować z orzechami nerkowca i mlekiem migdałowym na gładką masę.
- Torcik przełożyć masą dyniową i udekorować jogurtem, kawałkami brzoskwini oraz hibiskusem.
*Każdy czytelnik mojego bloga, zamawiając produkty w sklepie internetowym OWOCOWY RAJ, otrzyma 10zł rabatu wpisując kod "FOODMANIA10" (przy finalizacji zamówienia w koszyku)!!!
Kalorie:
Całość- ok. 530 kcal
zastanawiam się kiedy ostatni raz wrzuciłaś coś "niepomarańczowego" ;p jak nie dynia, to melon, jak nie melon, to kaszka kukurydziana ;) ale co się dziwić, w końcu to prawdziwy kolor jesieni! ;)
OdpowiedzUsuńto już się chyba przeradza w jakieś uzależnienie! obiecuję jutro coś mniej pomarańczowego :)
Usuńniee! ja już się przyzwyczaiłam do tego, że jak wchodzę do Ciebie to jest pomarańczowo ;d wcale nie musisz tego zmieniać, te wszystkie przepisy są genialne ;)
Usuńnigdy dość dyni :D!
UsuńCudowne kolory u Ciebie ostatnio :)
OdpowiedzUsuńCudowne! Jeśli dorwę hokkaido, to na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńDla takiego torciku to nawet polubię obieranie dyni ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie dobrałaś składniki, pyszny deser :)
OdpowiedzUsuńMagdaleno, jestem zauroczona w Twoim sniadaniu! :D
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie :) Ale połowy składników jeszcze nie zdążyłam nigdy spróbować: mleko migdałowe, hibiskus kandyzowany, dynia hokkaido ani kasza kukurydziana... Dużo jeszcze do odkrywania przede mną :)
OdpowiedzUsuńJedno z najpiękniej podanych śniadań jakie w życiu widziałam, a widziałam już całkiem sporo ;D
OdpowiedzUsuńdla takiego torciku warto mieć urodziny hehehe ;-)
OdpowiedzUsuńAle cudo! :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności :-) bardzo mi się podobają twoje przepisy na zdrowe słodkości :-)
OdpowiedzUsuńTorcik kukurydziany cudowny! Koniecznie kiedyś wypróbuję :D !
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, a te kolory, zaraz zjem monitor ^^
OdpowiedzUsuńŁukasz http://kuchniaalukasza.blogspot.com/
Fajny, smaczny pomysł. Chętnie zjadłabym na śniadanko :)
OdpowiedzUsuń