Bardzo lubię słodkie smaki i właśnie w taki smaki bogata jest ta zapiekanka!
Kasza kukurydziana wzbogacona o charakterystyczny amarantus smakuje rewelacyjnie!
Składniki:
- 6 łyżek kaszy kukurydzianej
- 3 łyżki amarantusa ekspandowanego (firmy OWOCOWY RAJ)*
- 1 duży banan
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka stevi
- Kaszę kukurydzianą ugotować z dodatkiem cynamonu i stevi.
- Banana obrać ze skórki i pokroić w talarki.
- Połowę ugotowanej kaszy przełożyć do formy, ułożyć kawałki banana.
- Drugą część kaszy wymieszać z amaranrusem i również przełożyć do formy, i powciskać na wierzch pozostałe talarki banana.
- Całość zapiekać około 20 minut w temperaturze 180 stopni.
*Każdy czytelnik mojego bloga, zamawiając produkty w sklepie internetowym OWOCOWY RAJ, otrzyma 10zł rabatu wpisując kod "FOODMANIA10" (przy finalizacji zamówienia w koszyku)!!!
Kalorie:
Całość (1 duża porcja)- ok. 470kcal
Muszę w końcu kupić tę kaszkę :)
OdpowiedzUsuńMniam wygląda apetycznie, zapożyczę przepis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
bardzo apetyczna :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na danie, bardzo lubię Twoje propozycje, są zdrowe i pyszne!
OdpowiedzUsuńjestem pewna że smakowało wybornie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : http://sleeplessincracow.blogspot.com/
Z piekarnika? Dla mnie bomba! :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie i smakowicie. Dziękuję za dołączenie do akcji kulinarnej.
OdpowiedzUsuńfantazjesmaku
Madziu mogę się do Ciebie wprosić na kolcję, to danie tak pysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie! :) Aż mam ochotę zanurzyć a niej łyżeczkę :)
OdpowiedzUsuńOstatnio ponownie odkryłem polentę, ale korzystam z niej głównie jako dodatku do obiadu, a tu taki fajny przepis na śniadanie. Wykorzystam! :D
OdpowiedzUsuńMimo, że amarantusa w sklepie widziałam, to nadal jest on dla mnie ''nowością''. Takimi przepisami można go na pewno oswoić :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł! kaszkę kukurydzianą już nie raz zapiekałam, ale jeszcze nie w takim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńPycha! Aż żałuję, że właśnie zjadłam śniadanie, bo to byłby świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńŁał, cudowne to jest i na dodatek dla mnie idelane, wegańskie i nawet bez glutenu, koniecznie muszę wyczarować takie cudo :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam popping amarantusowy. świetny, lekki dodatek do wszystkiego!
OdpowiedzUsuńWszystko mam oprócz amarantusa, czy można go ominąć lub czymś zastąpić ?
OdpowiedzUsuńmożna oczywiście ominąć, można też zastąpić np. pokruszonymi lub zmielonymi orzechami lub innymi bakaliami ;)
UsuńWygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńZrobiłem i zjadłem, z musem jabłkowym i orzechami. Bardzo dobre było :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że zasmakowało! a ten mus jabłkowy i orzechy to świetny pomysł :)
Usuń