Krem ma cudowną, aksamitną i gładką konsystencję, a w smaku jest lekko orientalny.
Za sprawą dodanych przypraw idealnie sprawdzi się w chłodne dni i nas rozgrzeje!
Do kremu postanowiłam upiec chrupiące i bezglutenowe krakersy.
Ich smak z kolei urozmaica lekko orzechowy posmak amarantusa i oczywiście dodatek czarnego sezamu!
Danie idealne dla wszystkich wegan ;)
Składniki:
Zupa
- 3 łyżki żółtej soczewicy
- 100g dyni
- 200ml bulionu warzywnego
- 1 ząbek czosnku
- pół łyżeczki sosu sojowego
- przyprawy: curry, imbir, papryka słodka
- 2 łyżki kaszy jaglanej
- 2 łyżki amarantusa
- 1 łyżeczka czarnego sezamu
- szczypta soli sezamowej
Zupa
- Soczewicę ugotować w bulionie warzywnym (nie odcedzać).
- Dynię ugotować, bądź zapiec w piekarniku i zblendować wraz z ugotowaną soczewicą i pozostałym bulionem.
- Całość doprawić rozgniecionym ząbkiem czosnku, sosem sojowym i pozostałymi przyprawami.
- Kaszę jaglaną i amarantusa opłukać, a następnie ugotować (można razem) i lekko rozgnieść widelcem.
- Całość wymieszać z solą sezamową.
- Z powstałej masy uformować równe, kwadratowe i cienkie krakersy, a następnie obsypać czarnym sezamem.
- Piec około 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Przepis jest również dostępny w zasobach portalu Gotuj w stylu eko, gdzie mam przyjemność gotować jako Szef kuchni.
Kalorie:
Całość (2 porcje)- ok. 360kcal
1 porcja- ok. 180kcal
Zapowiada się pysznie :)
OdpowiedzUsuńto już chyba wiem co będzie jutro na obiad :)
OdpowiedzUsuńGenilany kolor zupy musze jej sprobowac <3 !
OdpowiedzUsuńintrygujące krakersiki:))
OdpowiedzUsuńpoproszę na jutro takie ! :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na danie obiadowe! pożywne, smaczne i zdrowe :) kremowy zupy najlepsze!
OdpowiedzUsuń*kremowe ;)
Usuńoj jak bym się dosiadła do takich krakresów z tym kremem to chybabym nie odeszła tak szybko :D
OdpowiedzUsuńCóż za cudowna propozycja! Słoneczna i apetyczna jak tegoroczna jesień :)
OdpowiedzUsuńsama robilam tą zupe i wiem, że smakuje bosko - zachęcam !
OdpowiedzUsuńa krakersy wyglądają pysznie!
Ale to danie ślicznie wygląda :-) rewelacja i pewnie też tak smakuje :-) zupa krem smakowita a jeszcze ten kolor :-) mniam :-)
OdpowiedzUsuńbaaardzo fajny przepis, chętnie wypróbuję! I Muszę Ci powiedzieć, że robisz bardzo apetyczne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie rodem z jakiejś orientalnej restauracji ;)
OdpowiedzUsuńpoczarowałaś na tym talerzu ;-D
OdpowiedzUsuńPomysł na krakersy genialny ! Koniecznie kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńIdealny obiad :) Ale z przepisu na krakersy skorzystam na 100%!
OdpowiedzUsuńZa soczeiwcą nie przepadam, ale kremik wygląda bardzo podobnie do mojego z dyni, który przed chwilą szamałam ;) na krakersiki przepis podkradam ;)
OdpowiedzUsuńPyszności.
OdpowiedzUsuńajj te krakersy, wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńKrem wygląda tak pięknie i słonecznie, ach! A te krakersy to już w ogóle świetne :)
OdpowiedzUsuńWygląda super. Ja powoli zaczynam kucharzyć z soczewicą, taką zupę zrobię na pewno. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa propozycja :) muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuńkolor kremu zniewalający!
OdpowiedzUsuńWow, pięknie wygląda i zapowiada się pysznie :))
OdpowiedzUsuńZupa pycha! A przepis na krakersy podkradam i będę używać do woli :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam soczewicę, a ten krem wygląda absolutnie przepysznie! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń