Z tej okazji, szczególnie Poznań, oszaleje na punkcie pysznych, słodkich rogali Marcińskich.
Jednak, jak wszystkie słodkości są one niezdrowe i bardzo kaloryczne... a tak się składa, że kilka dni temu zostałam poproszona o przygotowanie ich bardziej dietetycznej wersji.
Postanowiłam jednak, że nie będą to takie tradycyjne rogale (bo zapewne oryginału nie da się podrobić), a lekko kruche z pożywnym słodkim nadzieniem, którego podstawą będzie oczywiście biały mak!
Mogą one zdecydowanie stanowić alternatywę dla tych mniej zdrowych ;)
Składniki:
Nadzienie
- 1/2 szklanki białego maku
- 1/4 szklanki mąki owsianej
- 1 garść jagód goji
- 3 łyżki miodu
- 1/2 szklanki mleka 0,5%
- 200g mąki jaglanej
- 100g mąki owsianej
- 1/2 szklanki gorącej wody
- 1/4 szklanki oleju arganowego
- 5 łyżek cukru trzcinowego
- dodatkowo: do posypania cukier puder trzcinowy
Nadzienie
- Mak zagotować w mleku, po czym dodać miód i mąkę owsianą- cały czas mieszając.
- Do nadzienia po wystygnięciu dodać jagody goji i wymieszać.
- Wymieszać ze sobą mąki i cukier trzcinowy, dodać wrzątek oraz olej i wyrobić ciasto.
- Ciasto rozwałkować (w razie potrzeby podsypać mąką jaglaną) i wykroić trójkąty, na które następnie nałożyć nadzienie i zawinąć.
- Rogaliki piec około 20 minut w 170 stopniach, gotowe rogaliki posypać cukrem pudrem trzcinowym.
Przepis jest również dostępny w zasobach portalu Gotuj w stylu eko, gdzie mam przyjemność gotować jako Szef kuchni.
Kalorie:
Całość (14 rogalików)- ok. 2790kcal
1 rogalik- ok. 199kcal
Kocham takie wypieki, a jak do tego jest zdrowo to jestem najbardziej szczęśliwa. :-)
OdpowiedzUsuńWieki nie jadłam rogalików. Kojarzą mi się z wyjazdem na wieś, kiedy to ciocia przygotowała je z domowy dżemem truskawkowym :). Natomiast w zdrowszej wersji nie mialam okazji spróbować, ale wszystko przede mną!
OdpowiedzUsuńZdrowe i pyszne rogaliki, no idealnie :D
OdpowiedzUsuńŁooo na św Marcina już rogaliki Madzia wcina :))
OdpowiedzUsuńoj wcina i to nie czeka do świętego Marcina! :)
UsuńJakie pyszne, kruche.. Uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadlam białego maku...
OdpowiedzUsuńZ chęcią porywam jednego :-) coś wspaniałego :-)
OdpowiedzUsuńSłodkie małe co nieco! Smakowite!
OdpowiedzUsuńBrzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oo cudne!
OdpowiedzUsuńPiękne rogaliki, uwielbiam biały mak :)
OdpowiedzUsuń