Na popołudniowy deser jak znalazł sprawdzą się ciasteczka - bezglutenowe z przepysznym mango i bakaliami! Nie wiem czy będę w stanie się od nich dzisiaj oderwać ;)
Składniki:
- 4 łyżki komosy ryżowej
- 4 łyżki mąki z tapioki
- 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
- 1 mango
- 1 banan
- 6 daktyli
- kilka orzechów nerkowca (Green Essence)*
- Komosę ugotować i ostudzić.
- Mango zblendować z bananem, a daktyle pokroić na małe kawałki.
- Wszystkie składniki wymieszać ze sobą.
- Z masy uformować niewielkie ciasteczka, na wierzch każdego włożyć nerkowca- piec około 20 minut w 180 stopniach.
Kalorie:
Całość (16 ciasteczek)- ok. 1055kcal
1 ciasteczko- ok. 66kcal
Oj kokosowe to coś zdecydowanie dla mnie! :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zdrowe ciacha! Dzięki za pomysł ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;-) make-life-green.blogspot.com
Kocham zdrowe ciacha! Głównie za to, że można wcinać je bez wyrzutów sumienia, haha :D
OdpowiedzUsuńJutro biegnę do sklepu po mango i robię takie ciacha! :)
OdpowiedzUsuńkikidietetycznie.blogspot.com
Ciastka zapowiadaja sie super smacznie. W koncu maja w skladzie moje ukochane mango i sa tez nerkowce :-).
OdpowiedzUsuń