W oryginale to tona niezdrowych cukrów, tłuszczów i przetworzonych składników.
Ja postanowiłam podjąć wyzwanie przygotowania tego ciasta w wersji zdrowej!
I udało się!! A to wszystko w dodatku bez włączania piekarnika!
Składniki:
Spód
- 2 garście migdałów
- 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
- 2 garście rodzynek
- 1 łyżka kakao
- 2 dojrzałe banany
- 1 szklanka daktyli
- 1 łyżka masła orzechowego
- kilka łyżek soku pomarańczowego
- 1 puszka mleczka kokosowego (schłodzonego)
- 1 opakowanie usztywniacza do bitej śmietany
- 1 łyżeczka sproszkowanego kakao
- 2 łyżki kruszonych ziaren kakao
Przygotowanie:
Spód
- Rodzynki namoczyć, po czym zblendować na mus.
- Migdały zmielić na drobno, dodać mus rodzynkowy, amarantus, kakao i wymieszać.
- Masę przełożyć do formy (wyłożonej folią spożywczą) formując brzegi, a na spód ułożyć kawałki bananów- odstawić do schłodzenia.
- Daktyle namoczyć przez około 30 minut, po czym odcedzić i zblendować na mus z dodatkiem masła orzechowego i soku z pomarańczy.
- Daktylowe toffi wyłożyć na wcześniej przygotowany spód z bananami i ponownie schłodzić.
- Schłodzone (przez co najmniej dobę) mleczko kokosowe otorzyć i wyjąć jedynie jego stałą część.
- Dodać usztywniacz i ubić mleczko na bitą śmietanę, którą następnie wyłożyć na warstwę tofii.
- Na wierzchu ciasto posypać sproszkowanym kakao oraz kruszonymi ziarnami kakao- całość schłodzić.
Przepis jest również dostępny w zasobach portalu Gotuj w stylu eko, gdzie mam przyjemność gotować jako Szef kuchni.
Kalorie:
Całość (12 kawałków)- ok. 1810kcal
1 kawałek- ok. 151kcal